niedziela, 8 lutego 2015

Czytelnicza top dziesiątka

Uwielbiam czytać książki i kupuję je w dużych ilościach. Dawno już myślałam o stworzeniu swojej czytelniczej top dziesiątki, ale nie jest to łatwą rzeczą. Przeczytałam w życiu wiele mądrych i pięknych książek i trudno mi zdecydować, które powinny się znaleźć wśród dziesięciu najlepszych. Poniższa lista to nie tyle wykaz moich najbardziej ulubionych książek, ale raczej ulubionych rodzajów/gatunków książek i zarazem czytelniczy przekrój mojego życia.

pocztówka nadeszła z Ukrainy

1. Życie Jezusa Chrystusa. Bohaterowie Nowego testamentu- praca zbiorowa. Ewangelia przedstawiona za pomocą komiksu i ukochana książka mojego dzieciństwa. Jedno z moich najwcześniejszych wspomnień to uczucie fascynacji i ekscytacji, kiedy zamykałam się w dużym pokoju, otwierałam ją i czytałam... uczucie rodzącej się fascynacji wobec Osoby Jezusa

2.Pan Samochodzik i templariusze.- Z, Nienacki. Wszystkie tomy o Panu Samochodziku przeczytałam w młodszych klasach podstawówki z wypiekami na twarzy. Ta jest, moim zdaniem, najlepszą książką z całej serii. Dostarczyła mi wielu niezapomnianych emocji. 

3.Uśmiechnięta Panna Liza. R. Jaworski, J.A. Salecki. W wagonie kolejowym zostaje znaleziony pakunek a w nim odcięte kobiece ręce... Bardzo lubię powieści kryminalne. Zainteresowałam się nimi tak gdzieś w VI klasie szkoły podstawowej. Mam szczególną inklinację do polskich kryminałów epoki PRL-u (jak ten powyższy) ale nie tylko. Niedawno natrafiłam na ciekawą serię kryminałów R. Van Gulika o Sędzim Di, których akcja rozgrywa się w starożytnych Chinach.

fragment mojej domowej biblioteczki

4. Rok 1984. George Orwell. Książka z datą mojego urodzenia :-) Pierwszy raz przeczytałam w ósmej klasie i zrobiła na mnie niesamowite wrażanie i całkowicie mnie zszokowała. Była tak inna od wszystkiego co przeczytałam do tej pory. Dziś uważam że jest to jedna z największych powieści doskonale ukazująca jak można manipulować człowiekiem. 

5. Barabasz. Par Lagerkvist. Fascynują mnie także powieści  historyczne, a w szczególności rozgrywające się w starożytności. Tą powieść szwedzkiego noblisty uważam za jedną z najlepszych, które przeczytałam.

pocztówka nadeszła z Białorusi

6. Pierwsza książka. Ostatnia książka. Catalin Bursaci. Od dawna już pociągają mnie kraje Europy Środkowo-Wschodniej, dlatego też namiejętnie poszukuję autorów czeskich, słowackich, węgierskich i rumuńskich. Tak natrafiłam na pamiętnik rumuńskiego nastolatka zmagającego się z nieuleczalną chorobą. W pamiętniku pisze o swoich marzeniach, relacjach z innymi, samotności i zranieniach. Ostatnie strony książki to zapis jego rozmów w szpitalu w ostatnich dniach przed śmiercią.

7. Bóg szukający człowieka A. J. Heschel.  Bardzo pociąga mnie również kultura żydowska. Uwielbiam mądrości żydowskich filozofów, mędrców rabinów, komentarze do Biblii, midrasze, historyjki, powieści (niezapomniany Tewje Mleczarz :-)) Największe wrażenie zrobiły na mnie książki A.J. Heschela. 

8.Objawienia Bożej miłości. św. Juliana z Norwich. Od kilku lat interesuję się teologią feministyczną i kobiecym spojrzeniem na tajemnicę Boga nie zawsze w Kościele docenianym, ale na szczęście w obecnych czasach coraz bardziej zauważanym. Juliana to angielska mistyczka pisząca m.in. o Jezusie jako o Matce.

fragment mojej domowej biblioteczki

9. Ojciec Goriot. H.Balzac. Choć była to moja lektura w liceum nie zdążyłam jej wtedy przeczytać. Zaległości nadrobiłam wiele lat później. Temat ojca bezgranicznie kochającego swoje dzieci miłością bezinteresowną, skłonną do wszelkich poświęceń to rzadki temat w literaturze i chyba niestety w życiu, dlatego tym bardziej fascynuje 

10. Piękny Banita. J. Eldredge. Trochę niezwykły tytuł jak na książkę o Jezusie. Jednak autor chciał aby jego czytelnicy spojrzeli na Niego nie jak na postać z książeczki do nabożeństwa, ale jak na Osobę o wspaniałej, pociągającej osobowości. 


6 komentarzy:

  1. Kocham Rok 1984, to najcudowniejsza książka, jaką w życiu czytałam! ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam żadnej z tych książek. Najbardziej zachęca mnie numer 4 i numer 9, ponieważ o tych książkach słyszałam już wcześniej i nawet mam je gdzieś na swojej liście "do przeczytania".

    OdpowiedzUsuń
  3. No to pocztówka z Ukrainy trafiła w Twoje czytelnicze zainteresowania.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pan Samochodzik to także moje ulubione książki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z przedstawionych przez Ciebie pozycji to tylko Orwella czytałam. Reszta nie w moim klimacie :)
    Uwielbiam regały wypełnione książkami :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Też bardzo lubię czytać, ale najczęściej książki wypożyczam z bibliotek i to różnych albo pożyczam od kochanych przyjaciół, a czasami nawet dalszych znajomych albo znajomych znajomych :D Trzeba sobie pomagać i pielęgnować pasję :)
    "Rok 1984" przeczytałam kilka lat temu, bo zauważyłam, że jest to jedna z (według BBC) najlepszych książek wszech czasów. Dość długo ją czytałam, ale nie ukrywam, że książka ta została w mojej pamięci. Niedawno przeczytałam, że "Rok 1984" jest lekturą w trzeciej klasie liceum.

    OdpowiedzUsuń