Tym razem bohaterką mojego cyklu "Kartka + Książka" będzie Japonia. Powyższa pocztówka przedstawia dworzec kolejowy w Tokio.
Natomiast książka o której chciałabym dzisiaj opowiedzieć to "Zapiski spod wezgłowia" Sei Shonagon. Autorka była japońską damą dworu żyjącą na przełomie X/XI w. Jej zapiski w formie pamiętnika dały początek zuihitsu ("w ślad za pędzelkiem") czyli formie literackiej polegającej na spisywaniu tego co nam przyjdzie na myśl, co sobie przypomnimy.
Książka nie tylko pozwoli nam odkryć uroki tego gatunku, ale również poznać szczegóły życia w Japonii sprzed tysiąclecia. Muszę przyznać, że czasami te szczegóły nieco mnie nużyły. Autorka czasami skupiała się dosyć mocno na detalach różnych uroczystości, strojach itd. Tym co najbardziej urzekło mnie w Zapiskach są wyliczanki jak np. "To, co męczące", "To, czego nie cierpię", "To, co budzi miłe wspomnienia", "To co sprawia przyjemność"
Zapraszam do przeczytania małej próbki:
To co zachwycające
(...) Roczne dziecko, które raczkuje po podłodze. Lalki. Mały liść lotosu unoszący się na wodzie. Listek malwy. I wszystkie małe rzeczy. (...).Ośmio-, dziesięcioletni chłopiec,który dziecięcym głosikiem czyta głośno chińską książkę. Białe, jeszcze nie w pełni opierzone kurczaki (...) Kacze jaja. Urna z prochami świętej osoby.Goździki.
A gdyby wy mieliście wypisać 4-5 rzeczy w kategorii "To co zachwycające", co by to było?
Pocztówka ciekawa, nie widziałam jeszcze japońskiego dworca na widokówce. Chciałabym kiedyś znaleźć się na jednym z nich, chociażby w Tokio :)
OdpowiedzUsuńKsiążki nie kojarzę, ale z japońskich autorów lubię na przykład Murakamiego :)
To co zachwycające hmm... piasek pod stopami, "słońce wpadające do morza", pestki owoców, majestatyczne ośnieżone góry i miłość :)