Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Widoki- Polska. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Widoki- Polska. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 4 sierpnia 2015

ŻABIA GEOGRAFIA / Frogs' geography

Do napisania dzisiejszego posta zainspirowała mnie ta oto kartka, którą otrzymałam z  Torunia:
This short article has been inspired by the card below I received from Toruń



Jest to żabka-fragment pomnika Flisaka znajdującego się w tym mieście. Jednak Toruń to nie jedyne miasto w którym można natknąć się na rzeźbę przedstawiającą tego płaza. W Bielsku- Białej dwie żaby ubrane we fraki spoglądają na przechodniów z portalu secesyjnej kamienicy "Pod Żabami". W Golczewie (woj. zachodniopomorskie) niewielka figurka żabki uchodzi za symbol miasta. Statuetki "golczewskiej żabki" wręczane są przez burmistrza miasta osobom szczególnie zasłużonym dla promocji regionu. Od tego niepozornego płaza wzięło swoją nazwę kilka polskich miejscowości. Jedną z najciekawszych jest chyba Żabia Wola ze swoim Mini Muzeum Żaby. Jej miastem partnerskim a raczej wioską, co w sumie oczywiste, jest czeski Žabeň. 

This little frog is a part of the statue of Raftsman that can be found in this city. Yet Toruń is not the only spot when you can come across a statue of this amphibian. In Bielsko-Biała, two frogs wearing tail-coats look down at the passers-by from the portal of an art nouveau tenement house called "Frog House". In Golczewo (West Pomeranian Voivodeship) the small figure of a frog is considered as a symbol of the town. Little frog of Golczewo statuettes are granted  by a mayor to people who have significantly contributed to the development of the region. Some Polish spots bear their name from a frog (ŻABA). One of the most interesting is ŻABia Wola with its Frog Mini Museum. Its twin town (or rather village) what seems apparent, is ŽABeň in Czech Republic.

Herb Žabeňa
coat of arms of ŽABeň

Inne miejscowości nawiązujące do żab to np. Żabianka, Żabno, Żabnica, Żabi Róg. Płazy te można spotkać również w górach: Żabie Stawy Mięguszowieckie, Żabi Wierch, Żabia przełącz...Na Ukrainie znajduje się niewielka miejscowość Werchowyna. Kiedyś było to znane miasto przyciągające turystów- drugi po Zakopanem ośrodkiem zimowej turystyki, a wówczas nosiła nazwę Żabie. Za panowania Sowietów przemianowano ją na Werchowynę. Ciekawe, czym im się naraził ten niepozorny płaz, że uznano go za wroga ustroju :-)

Another spots which names are derived from frogs are: ŻABianka, ŻABno, ŻABnica, ŻABi Róg. These amphibians appear also in Polish mountains: ŻABie Stawy Mięguszowieckie (ponds) ŻABi Wierch, (a mountain peak) ŻABia przełęcz (a pass)...In Ukraine, there is a small town called Werchowyna. In the past, it was a quite famous spot attracting tourists, and second big center of winter tourism (after Zakopane). Then it was called ŻABie. During the Soviet reign this name was changed to Werchowyna. I wonder what this tiny amphbian did to fall into disfavour and become considered as an "enemy of the people" :-)

A może ktoś z was zna jeszcze jakieś inne "żabie" nazwy geograficzne?
Maybe you know some other "froggy" geographical names?

niedziela, 2 sierpnia 2015

MUCHARZ / Mucharz (Polish village)

Moi drodzy, dzisiaj nie pokażę Wam żadnych pocztówek, ale wyłącznie zdjęcia z mojej ostatniej wycieczki do niewielkiej wioski w pobliżu mojego miasta zwanej Mucharz. Zagraniczne wycieczki, wspaniałe muzea, zabytki, przeróżne atrakcje...-tak, to wszystko jest cudowne, ale równie cudowna jest możliwość pospacerowania zwykłą wiejską drogą i cieszenia się nad takimi drobiazgami jak śliwy rosnące przy drodze, żółte kwiaty ukryte w trawie lub ptaki nurkujące w zbożu...możliwość bycia chwilę sam na sam ze sobą z dala od ludzi i samochodów. 

Dear Readers, today I won't show you any postcards but only photos from my latest trip to a small village quite near my hometown called "Mucharz". Travelling abroad, magnificent monuments, great museums, various tourist attractions...yes- all that is fantastic but equally fantastic is the possiblility of going for a walk along rural road, and delighting in such small things like plum trees growing by the road, yellow flowers hidden in the grass or birds diving in the rye...the posibility of being alone for a while, far from the noise of people and vehicles.





niedziela, 8 marca 2015

Tenczyn


Tenczyn to wieś położona w powiecie myślenickim w gminie Lubień. Tu właśnie miałam przyjemność spędzić zeszły weekend z moją wspólnotą na naszym zimowym wyjeździe formacyjnym. Wybraliśmy to miejsce, ponieważ znajduje się tu świetnie wyposażony ośrodek rekolekcyjny powadzony przez braci Kapucynów. Głównym tematem wyjazdu była nadzieja. Mieliśmy kilka ciekawych konferencji oraz rozmów w mniejszych grupach. Najbardziej podobała mi się konferencja w całości oparta na różnych słynnych dziełach sztuki pokazujących nadzieję albo jej brak. :-)

Tenczyn is a village in the administrative district of Gmina Lubień within Myślenice County (southern Poland). Here, I spent last weekend with my community. We were having our winter retreat. We chose this site, because there is a very well-equipped retreat center run by Friars Minor Capuchin. The main theme of our retreat was "hope". We had a few interesting seminars and discussions in smaller groups. What I liked the most was the seminar entirely based on famous pieces of art showing hope or despair :-)


środa, 25 lutego 2015

Żywiec


Relacji z moich podróży ciąg dalszy. Z Korbielowa pojechałyśmy wraz z siostrą do Żywca. Zwiedziłyśmy Stary Zamek i znajdujące się w nim muzeum miejskie, a także Muzeum Browaru. Wstęp nie był tani, ale w cenie była też degustacja piwa i pamiątkowy kufel :-)

Today I'd like to continue my trip report. My sister and me went from Korbielów to Żywiec. There, we visited  Old Castle housing the Museum of the City. We were also in the Museum of Brewery. We had to pay for admission quite a lot, but the price included beer-tasting and a souvenir beer-mug :-)

Żywiecka karczma
Żywiec's inn


Domek Chiński
Chinese house

Rynek
the market square

Chcę pozostać w Twoim cieniu :-)
I'd like to remain in Your shadow :-)

niedziela, 22 lutego 2015

Korbielów

Witajcie, kochani :-) Ostatnio miło spędzam czas, cieszę się zimową przerwą w pracy (przynajmniej od pracy w szkole) i korzystając z ładnej pogody zwiedzam różne miejsca. Dzisiaj chciałabym pokazać Wam kilka widoków z miejscowości Korbielów, leżącej tuż przy granicy ze Słowacją.

Recently, I'm having a good time enjoying my winter break at work. Thanks to nice weather I can visit different sites. Today, I'll show you some views from Korbielów- a Polish village situated just next to the border with Slovakia.

Kupiłam więcej kartek takich jak ta na wymianę, gdyby ktoś miał coś, co by mnie interesowało
I have more postcards like this one for swap if you have something that would interest me


"That's how He loved us"



niedziela, 16 listopada 2014

Czym zachwyca nas stolica

W ostatnim tygodniu otrzymałam tę piękną kartkę od Natalii- Autorki bloga Open Window.


To przypomniało mi moją wakacyjną wizytę w stolicy, kiedy wspólnie z siostrą zwiedzałyśmy jej osobliwości. Zrobiłyśmy wiele zdjęć. Wybrałam parę najciekawszych, żeby się z Wami podzielić :


Wierszokleta z Centrum Nauki i Techniki Kopernik


Nocą o wiele piękniejszy niż w dzień


Biblioteka UW. Można wyjść do góry i zajrzeć do środka przez oszklony dach 


Świątynia Opatrzności Bożej under construction


Pałac w Wilanowie. Detale można by kontemplować cały dzień


Warszawskie Morskie Oko :-)

poniedziałek, 3 listopada 2014

Województwo Śląskie

Niedawno w ramach wymiany bezpośredniej otrzymałam ciekawe pocztówki z Polski. Tak się składa, że obydwie z województwa Śląskiego

Pierwsza- od Martyny- Żaby z Bielska Białej.


Pocztówka ogromnie mnie ucieszyła, ponieważ bardzo lubię to miasto i mam wiele miłych wspomnień z nim związanych:

* Tutaj ponad 10 lat temu zdałam egzamin na prawo jazdy. Cóż to była za radość i ulga!

* Kilkakrotnie uczestniczyłam w czuwaniach przed uroczystością Zesłania Ducha Świętego w kościele w Aleksandrowicach organizowanych przez wspólnotę Miasto na Górze z Bielska. Nigdy nie zapomnę tej cudownej atmosfery, widoku starszych i młodych ludzi wspólnie śpiewających, klaszczących i wznoszących ręce, jak również pięknego wnętrza kościoła p.w. św. Maksymiliana. Szczególnie podobał mi się ogromny fresk nad ołtarzem przedstawiający Ostatnią wieczerzę. 

* W jednym z większych antykwariatów w Bielsku udało mi się kupić tanio wiele fajnych rzeczy m.in Polsko-Angielski Słownik Elektryczny, który bardzo przydaje mi się w pracy

* Poza tym bardzo lubię cukiernię w rynku. 

Jako miłośniczka żab nie mogę powstrzymać się od zwrócenia uwagi na pewien detal architektoniczny:


Czyli żaby z kamienicy pod żabami

I druga pocztóweczka od Jacka (Szurensa) 


Bardzo lubię takie widoki z lotu ptaka, dlatego kartka również sprawiła mi wielką radość.

Chociaż mieszkam stosunkowo niedaleko Żywca, byłam w tym mieście wyłącznie służbowo, lub przejazdem. Szczególnie pamiętam Żywiec jako punkt przesiadkowy w drodze do położonych ok. 30 km. dalej Lalik, gdzie kiedyś jeździłam razem z moją Wspólnotą na obozy letnie i zimowe. Mieszkaliśmy wtedy w szkole, spaliśmy w klasach na karimatach, co rano któraś grupa miała dyżur do robienia kanapek na śniadanie, a wieczorem czekało się w długiej kolejce do natrysków pełnych karaluchów. (no może nie pełnych, ale się zdarzały :-)) Jakie to były wspaniałe czasy!