I znowu kartka w odcieniach mojego ulubionego koloru. Przybyła do mnie z Rosji, chociaż widnieją na niej chińskie napisy.
Niestety, nie potrafię przeczytać ani jednego słowa w tym pięknym języku, toteż nie wiem co kartka przedstawia. Może to i dobrze? Wszakże otwiera to możliwość różnych interpretacji.
Po prawej stronie widać ludzi ucztujących przy suto zastawionym stole. U cioci na imieninach jest flaszka, dwie butle wina,śledź, pączki i wieprzowina? Wszyscy zdają się być weseli, tylko dziewczynka w pomarańczowym kapelusiku uznała, że wschód słońca jest ciekawszy niż rodzinne plotki.
Czy nie mamy tak czasem?- Imprezy rodzinne lub towarzyskie, jedzenie, alkohol, dużo ludzi, śmiech i gwar, a mimo to w głębi czujemy się samotni. Stroimy się, przybieramy maski, żeby dobrze wypaść w towarzystwie, a w rzeczywistości wolelibyśmy być sobą.
A może ktoś z szanownych Czytelników ma inną interpretację? Chętnie o tym poczytam :-)
prześliczna kartka
OdpowiedzUsuńmam taką samą jej interpretację